Mała zmiana – duży efekt. Jak poprawić doświadczenia użytkownika strony www?

Po pierwsze – zacznij od drobnych zmian!
Od czego zacząć?
Inni widzą więcej?
Określ cele i priorytety
Zmiana szaty graficznej strony, czy to możliwe?
Menu i nawigacja na stronie
Biała przestrzeń to marnotrawienie pikseli?
Interaktywność – czyli zatrzymaj uwagę użytkownika!
Storytelling – opowiedz historię filmem lub grafiką! Ale o co cho…
Tylko aktualne treści!

Niejednokrotnie okazuje się, że strona stworzona kilka lat temu nie spełnia już aktualnych standardów i wymaga delikatnego odświeżenia warstwy graficznej, solidnej przebudowy funkcjonalności lub całkowitej zmiany. Decyzje w tym zakresie nie należą do łatwych i często są odsuwane w czasie, co niestety tylko zwiększa zakres koniecznych do wprowadzenia zmian. Zastanówmy się więc, czy unowocześnienie i dostosowanie strony internetowej do nowych standardów zawsze wiąże się z „drastycznymi” krokami?

Po pierwsze – zacznij od drobnych zmian!

Podjęcie decyzji o zbudowaniu strony internetowej całkowicie od podstaw lub wizja przebudowy menu z kilkudziesięcioma kategoriami, może być zniechęcająca i demotywująca, ale odkładanie tego w czasie nie popłaca. Dlatego warto podzielić zakres planowanych zmian na mniejsze zadania i zacząć od tych łatwiejszych. Czasem niewielka zmiana może pozytywnie wpłynąć na odbiór treści przez użytkowników, a nawet przełożyć się na częstsze wizyty w sklepie internetowym i zwiększenie sprzedaży. Dzięki temu, gdy właściciel serwisu dostrzeże zwiększone zainteresowanie jego ofertą lub odnotowany zostanie (nawet niewielki) wzrost sprzedaży, może go to zachęcić i zmobilizować do kolejnych działań i inwestycji w stronę www.

Od czego zacząć?

Przede wszystkim, od „wejścia w buty” użytkownika i zapoznania się z serwisem z jego perspektywy. Przejdź ścieżkę zakupową, znajdź na stronie dane kontaktowe – słowem sprawdź, czy uda Ci się zrealizować na stronie podstawowe czynności, które wykonuje przeciętny użytkownik. Nie skupiaj się tylko na wersji desktopowej. Zwróć szczególną uwagę na działanie i wygląd serwisu w wersji mobilnej. Być może okaże się, że to właśnie tutaj jest problem, którego nie dostrzegałeś z poziomu kokpitu WordPressa. Zwróć szczególną uwagę na łatwość obsługi, sposób wyświetlania i działania serwisu w klasycznych wielkościach i rozdzielczościach urządzeń, które cieszą się dużą popularnością.

Inni widzą więcej?

Jeżeli nie dostrzegasz żadnych sekcji, które wymagałyby poprawy, poproś kogoś, kto nie zna serwisu, aby dokonał zakupu konkretnego produktu, zarezerwował termin spotkania czy wysłał formularz kontaktowy. Osoba postronna na pewno dostarczy Ci informacji zwrotnych, na które być może nie zwróciłeś uwagi. A to mogą być cenne wskazówki i dobry punkt wyjścia do rozpoczęcia „liftingu” witryny, poprawy jej działania, a co za tym idzie pozytywnych doświadczeń użytkowników. Im więcej osób zaangażujesz w tego typu test tym lepiej.

Określ cele i priorytety

Jeżeli zdecydujesz się na przeprowadzenie takiego badania – czy to w formie bardziej ustrukturyzowanej na wyselekcjonowanej grupie docelowej czy na gronie znajomych – ważne, abyś nie zignorował wskazanych sugestii, a się nad nimi pochylił. Czy to oznacza, że każdy ma rację i masz bezkrytycznie wprowadzać wszystkie zmiany ad hoc? Absolutnie nie! Zapoznaj się z listą potrzeb użytkowników oraz przeanalizuj je pod kątem założeń biznesowych i celów, jakie ma realizować Twoja strona. Perspektywa użytkowników jest ważna, ale zawsze musi być osadzona w kontekście Twojego biznesu. Dodatkowo, swoją analizę możesz wesprzeć wtyczką do monitorowania zachowań użytkowników, która dostarczy Ci dodatkowych informacji, na przykład na jakim etapie opuszczają stronę.  Dzięki temu upewnisz się, który etap jest problematyczny i wymaga szczególnej uwagi.

Mając już listę uwag, zdecyduj sam lub po konsultacji z zespołem, jakie zmiany według Was wymagają i są możliwe do najszybszego wdrożenia. Przykładowo, jeżeli na liście problemów sklepu internetowego znajdują się uwagi typu:

• Menu nie wyświetla się w całości przez co część produktów praktycznie nie jest dostępna
• Slider nie jest responsywny i przedstawione treści nie są widoczne na urządzeniach mobilnych

musisz ocenić, co z biznesowego punktu widzenia jest dla Ciebie ważniejsze i nadać priorytety. Czy to, aby użytkownik mógł swobodnie zapoznać się z całą ofertą (szansa na bardziej wartościowy koszyk zakupowy) czy przedstawienie treści o wakacyjnym rabacie (większy wolumen zakupów, mniejsza wartość koszyka zakupowy, „czyszczenie magazynów”).

Warto przedyskutować wszystkie aspekty w kontekście celów biznesowych i zasobów, jakimi dysponuje i na tej podstawie zdecydować, którymi zmianami zajmiesz się w pierwszej kolejności!

Zmiana szaty graficznej strony, czy to możliwe?

Każdy z nas ma swoje preferencje kolorystyczne, które mogą ograniczać się do jednego koloru lub zawierać ich kilka. Nie ma złotego środka co do liczby kolorów, które powinny pojawić się na stronie www. Jednak jak zwykle w sytuacji, gdy chcemy przekazać ważną treść, stosujmy zasadę: Im mniej rozpraszaczy tym lepiej.

Jeżeli na Twojej stronie królują mocne i intensywne kolory, to zastanów się, które sekcje rzeczywiście wymagają tak konkretnej ekspozycji. Mocny akcent kolorystyczny zachowaj na „szczególne okazje” – CTA, wskazanie miejsca logowania, czy ważną część treść w akapicie. Tam, gdzie nie jest to konieczne, pobaw się nasyceniem koloru. Dzięki temu będziesz mógł zachować spójność kolorystyczną strony z jednoczesnym jej zróżnicowaniem, używając de facto jednego koloru!

A co w sytuacji, gdy kolorów jest zbyt mało?

To znaczniej mniej popularne zjawisko. Jednak w takich projektach zdecydowanie łatwiej zaskoczyć nowego użytkownika i wywołać efekt „WOW!”. Kiedy dwa kolory np. biel i czerń wiodą prym na Twojej stronie, w pierwszym etapie, spróbuj wyróżnić butony CTA lub menu kontrastowym kolorem. Tym sposobem na pewno zwrócisz uwagę użytkownika i odświeżysz wygląd strony.

Czy zmiana koloru wystarczy?

Na pewno działania w tym zakresie wpłyną na postrzeganie i odbiór Twojej strony przez użytkownika. Jednak w niektórych przypadkach zmiana koloru może być niewskazana lub nawet niemożliwa do wykonania. Czy w takiej sytuacji można szybko i nie inwestując wiele środków i czasu   zmienić graficzny wygląd strony? Jak najbardziej! Wystarczy, że np. na podstawie logotypu, określisz pasujący kształt geometryczny, który może posłużyć jako separator lub delikatny detal na stronie. Elementy mogą być delikatnie, nienarzucające się i pojawiające się jako subtelne tło.

Najważniejsze w tych działaniach jest to, aby Klienci, którzy są przyzwyczajeni do wyglądu Twojej strony nie wpadli w konsternację i zdziwienie, gdzie się znajdują. Doświadczony grafik zaproponuje odpowiednie zmiany, które dla stałych Klientów mogą być trudne do wskazania, a odbiór strony zmieni się pozytywnie. Natomiast dla nowych użytkowników może to być „całkiem nowa jakość”.

Zdjęcia

Dodatkowym wyzwaniem mogą okazać się zdjęcia, które wrzucane w pośpiechu np. z darmowych banków zdjęć odbiegają kolorystyką od wcześniej wyznaczonych standardów. W tym przypadku warto poświęcić trochę czasu, skorzystać z rozszerzonego wyszukiwania, aby prezentowane fotografie stanowiły subtelny element współgrający z całą stroną. Jeżeli zdecydujesz o wyborze kilku kolorowych zdjęć, które są ułożone tuż obok siebie, a zależy Ci na ich ujednoliceniu możesz zastosować półprzeźroczystą nakładkę kolorystyczną (szarą lub czarną). Dopiero po najechaniu kursorem na zdjęcie odkryją się rzeczywiste kolory zdjęcia. Dzięki temu zdjęcia nie będą rozpraszały i odwracały uwagi od treści, a strona będzie wyglądała jednolicie i spójnie bez względu na jakość i kolorystykę zdjęć. Są oczywiście strony, na których chodzi o wyeksponowanie różnorodności i kolorystyki zdjęć, ale to już temat na inny tekst…

Menu i nawigacja na stronie

Niezależnie od tego, czy Twoja strona jest rozbudowana czy nie, nawigacja odpowiada za ilość i jakość ruchu, który odbywa się w jej obrębie. Zastanów się, czy wszystkie podstrony znajdujące się w menu są wartościowe i atrakcyjne dla użytkownika. Pamiętaj, że mniej ważne treści jak np. ‘Reklamacja’, ‘Regulamin’ mogą być umieszczone w stopce, bez konieczności wyświetlania ich w menu głównym, zostawiając tym samym miejsce na wyeksponowanie oferty w głównej nawigacji.

Gdy prowadzisz sklep online, zastanów się czy Twoje produkty są skategoryzowane, a jeżeli tak, to czy nazwy są odpowiednio dobrane do Twojej grupy docelowej. Dla przykładu – jeśli posiadasz sklep z roślinami możesz założyć, że większość kupujących nie będzie znała specjalistycznych nazw lub gatunków roślin. Dlatego najlepiej zastosować podstawowe i proste rozróżnienie, w którym swobodnie odnajdą się profesjonaliści i Ci, którzy zajmują się tematem hobbystycznie, a nawet jednorazowo – okazjonalnie. Pamiętaj, że praca nad odpowiednim określeniem kategorii i podkategorii to ważne zagadnienie, które będzie decydowało w głównej mierze o właściwym zdefiniowaniu ścieżki zakupowej i przeprowadzeniu przez nią potencjalnego Klienta.

Dodatkowym atutem jest tzw. menu okruszkowe (z ang. breadcrumbs), które wskazuje dokładną ścieżkę prowadzącą do danego produktu lub strony (np. strona główna ‑> kategoria ‑> podkategoria ‑> produkt). Jeż eli użytkownik trafi na stronę, do której skierowała go reklama, będzie mógł w łatwy sposób zapoznać się z kategorią produktów, do której został przypisany dany produkt i intuicyjnie nawigować w serwisie.

Biała przestrzeń to marnotrawienie pikseli?

Ściana tekstu i jak najwięcej przekazanych treści to dość duże obciążenia dla użytkownika, który chce uzyskać odpowiedź na swoje pytanie jak najszybciej, niekoniecznie czytając… Musisz dać mu szansę, by „odpoczął” między najważniejszymi sekcjami, a jednocześnie utrzymać jego zaangażowanie, by skupił się nad tym, co jest dla niego (a jednocześnie dla Ciebie) najważniejsze – oferta, formularz, promocja.

Sprawdź, czy wszystkie teksty, które są na stronie, są na pewno aktualne i niezbędne. Pamiętaj, że na stronie powinny znajdować się informacje, które są istotne dla użytkownika i które jego mogą zainteresować i przekonać do działania, którego oczekujesz. Zredukuj ilość treści i ogranicz je do tych najważniejszych. Dodatkowo, zróżnicuj tekst używając różnych wielkości fontów. Dzięki temu będziesz mógł zdecydować, co powinno być nagłówkiem ‑ czyli jaki tekst przyciągnie uwagę użytkownika, a potem stopniowo zaspokoi jego ciekawość. W tym zakresie warto zapoznać się z zasadami SEO, aby świadomie i właściwie wykorzystać moc typografii.

Interaktywność ‑ czyli zatrzymaj uwagę użytkownika!

Jeżeli możesz zastąpić tekst infografiką lub grafiką z elementami interaktywnymi – zrób to! Użytkownik zapamięta więcej informacji i przyciągniesz jego wzrok na pewno na dłużej niż kolejnym tekstem. Baw się grafiką i przekazaniem informacji za jej pomocą. Dodatkowo, niewielkim nakładem pracy możesz dodać subtelne animacje na stronie, które unowocześnią jej wygląd, dodadzą ciekawych, przyciągających wzrok efektów!

Storytelling – opowiedz historię filmem lub grafiką! Ale o co cho…

Mówiąc w skrócie – stwórz historię, którą możesz wpisać w działania swojej firmy. Wymyśl bohaterów lub motyw przewodni i opatrz to intrygującym tekstem lub czynnościami, które muszą być wykonane przez użytkownika. Jak to działa?

Zamiast opisywać historię firmy, stwórz krótką animację, która przedstawi prawdziwe wydarzenia w zajmujący, animowany sposób. Kolejne fragmenty tej opowieści niech będą aktywowane poprzez wykonanie akcji scrollowania. Wciągnij użytkownika w opowieść o Twojej firmy podając najważniejsze informacje w nowoczesny sposób.

Czy storytelling to tylko film? Oczywiście, że nie! To mogą być grafiki w wybranym przez Ciebie stylu, które obrazują to o czym traktuje dany akapit. Użytkownik nie musi zapoznawać się z całym tekstem. Rzut oka na grafikę zobrazuje mu, czy w tym segmencie znajdują się ważne i ciekawe dla niego informacje.

Tylko aktualne treści!

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że na stronie internetowej znajduje się sporo treści i zdjęć służąc wręcz jako… pamiętnik. Jednak nie o to przecież chodzi! Treści, które są wartościowe dla zarządu i innych członków zespołu, mogą być przechowywane np. w postaci szkicu lub jako podstrona dostępna ze stopki. Dzięki takiemu zabiegowi, nadal mamy wszystkie treści na stronie w uporządkowanej strukturze jednak bez eksponowania ich „na pierwszym planie”. Pamiętaj, że  obszerne kalendarium z kilku lat wstecz może nie być interesujące i nie wygeneruje ruchu na stronie. Użytkownik raczej jest zainteresowanym tym co dla niego wynika z ważnych wydarzeń w historii Twojej firmy niż sam fakt, że miało miejsce. Zwróć uwagę nie tylko na systematyczne aktualizowanie treści, ale także na usuwanie informacji o zakończonych już promocjach czy eventach. Świadczy to o tym, że ktoś cały czas monitoruje i zarządza stroną, nie dopuszczając do wyświetlania się nieaktualnych treści. No bo, jeżeli Administrator sam nie wchodzi i nie odwiedza strony, to dlaczego dla użytkownika miałaby?

Powyższe punkty nie są jedynym wyznacznikiem, a wskazówką, jak skutecznie i sprawnie stworzyć nowoczesną i bardziej przyjazną użytkownikom stronę. Pamiętaj, że strona internetowa musi żyć, zmieniać się, rozwijać i dostosowywać do aktualnych trendów. Jeżeli czujesz, że potrzebujesz takiej pomocy, a nie wiesz jak się do tego zabrać napisz do nas!